SHIHAN JESUS TALAN W EŁKU
W dniach 03-04 listopada w hali sportowej I LO w Ełku odbyło się międzynarodowe seminarium Karate Shinkyokushin zorganizowane przez Ełcki Klub Karate Kyokushin. W dwudniowym seminarium wzięło udział 236 karateków z 11 Dojo z Polski, oraz Litwy i Białorusi.
Głównym instruktorem był shihan Jesus Talan 6 dan z Hiszpanii. Przekaz ogromnej wiedzy shihan Talana z równoczesnym pokazem umiejętności był bardzo wymowny, a w najcięższych chwilach uczestnikom towarzyszył hiszpański temperament shihan, dzięki czemu uśmiech często gościł na twarzach uczestników.
Poranny trening kata rozpoczął się od elementów kumite, i ido-geiko, podkreślając, że te elementy nierozerwalnie łączą karate w całość, a na koniec odbył się grupowy turniej kata.
Ze względu na to, że pierwszy trening przedłużył się zaledwie o godzinę, więc po 15 minutach przerwy rozpoczął się drugi trening. Duży nacisk shihan położył na poruszanie się w walce, rozwiązania budowy siły i wytrzymałości także przy użyciu tarcz treningowych. Przerwa obiadowa w restauracji „kuźnia smaku” dała wszystkim chwile wytchnienia tym bardziej, że za oknami rozpościerał się widok na ełckie jezioro.
Trzeci trening rozpoczęła krótka sesja zdjęciowa, a następnie shihan zaaplikował 30 minutowy trening na drabinkach koordynacyjnych. Szczególnie dały się we znaki skoki z kopnięciami, które co chwilę były rozbudowywane o dodatkowe kopnięcia i uderzenia. Po chwili wytchnienia kontynuowaliśmy trening skupiając się na pracy z partnerem, trenując elementy rozwijające zastosowanie bloków w walce.
Seminarium zakończyło się dużym aplauzem dla shiahn, uściskiem dłoni przez wszystkich. Wieczorem odbyła się sayonara, podczas której odbył się turniej w kręgle.
Następnego dnia shihan przeprowadził kilkunastominutowy trening w ełckim dojo, odbył się uroczysty obiad z udziałem Wiceprezydenta miasta Pana Artura Urbańskiego i instruktorami.
Po południu w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Kolbego obył się dwugodzinny trening dla 110 dzieci, który zgromadził na widowni sporą grupę rodziców. Najwięcej emocji wzbudziły zabawy ruchowe w parach jak i sześcioosobowych grupach, trening kopnięć i ich pokaz przez shihan wraz z innymi uczestnikami. Zaskoczeniem dla wszystkich na koniec był ogromny tort, który shihan kroił własnoręcznie i wszyscy mogli go spróbować.